sobota, 12 października 2013

time.

Pierwszy raz od miesiąca w domu . W końcu wygodna wanna , przepyszny "mamini" obiad i kochany pies .
Niestety nie na długo , jutro powrót do Poznania . Niżej krótka relacja z wyjazdu do Zakopanego , to było wspaniałe 10 dni w doborowym towarzystwie . Miłego wieczoru wszystkim .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz